Obniżenie poziomu testosteronu a zaburzenia wzwodu

Zaburzenia wzwodu to popularny męski problem. Szacuje się, że na całym świecie cierpi z tego
powodu aż 150 milionów mężczyzn[1]. Co gorsza, jest to problem postępujący. Wbrew pozorom,
nie dotyczy on jedynie panów w średnim i starszym wieku. Także bardzo młodzi mężczyźni mają
kłopoty z erekcją i utrzymaniem pełnego wzwodu lub nawet jego całkowitym brakiem.
Najczęściej odpowiada za to czynnik psychogenny: młodzież obawia się tego, jak wypadnie w
oczach nierzadko starszej lub bardziej doświadczonej partnerki, jak również koncentruje się na
ukryciu własnego braku doświadczenia.
Nieco starsi mężczyźni też mogą mieć problemy z potencją. W ich przypadku czynnik psychogenny
działa nieco inaczej: z reguły za brak erekcji odpowiada napięcie psychiczne związane z życiem
zawodowym lub osobistym.
Często kłopot występuje u mężczyzn, którzy mają problemy w pracy lub w relacji z partnerką. Jest
tym dotkliwszy, że to właśnie w tym okresie najczęściej para stara się o powiększenie rodziny. W
przypadku młodych mężczyzn zazwyczaj stosuje się psychoterapię obniżającą poziom stresu oraz
podtrzymujące łagodne leczenie farmakologiczne.

Panowie w starszym wieku często borykają się z zaburzeniami erekcji. Winne są temu otyłość,
cukrzyca, farmakoterapia niektórych chorób przewlekłych czy brak aktywności fizycznej. Jednak
należy pamiętać, że w naturalnym procesie starzenia się organizmu obniża się także ogólny poziom
testosteronu – a to również może wpłynąć na ewentualne problemy ze wzwodem. Spadek
testosteronu związany z fizjologicznym starzeniem się organizmu mężczyzny nazywamy
andropauzą[2].
Objawami są między innymi zmniejszone libido, pogorszenie samopoczucia, częste zmęczenie,
rzadsze i słabe erekcje, zmniejszenie masy mięśniowej, zwiększenie tkanki tłuszczowej, zaburzenia
snu, zwiększona suchość skóry oraz potliwość. Najczęściej andropauzę diagnozuje się na podstawie
urologicznego wywiadu lekarskiego. Kolejnym krokiem jest badanie krwi (poza podstawowymi
badaniami – także oznaczenie poziomu testosteronu i prolaktyny) oraz badanie neurologiczne:
andropauza często bowiem wpływa na funkcje poznawcze.
Następnie pacjent zostaje skierowany do odpowiedniego specjalisty: seksuologa, psychiatry,
psychologa lub terapeuty. Co ciekawe, zauważono, że osoby, które lepiej znoszą perspektywę
starzenia się organizmu, dłużej zachowują funkcje seksualne.

Wdrożenie i sam wygląd terapii andropauzy zależy w dużym stopniu od potrzeb i oczekiwań
pacjenta. Obniżenie poziomu testosteronu zazwyczaj korygowane jest za pomocą hormonalnej
terapii zastępczej – ART.
Znacząco poprawia ona możliwości seksualne oraz niweluje inne negatywne skutki obniżenia się
poziomu hormonów męskich we krwi; powoduje przyrost masy mięśniowej i zanik tkanki
tłuszczowej. Jednak ART budzi wiele kontrowersji ze względu na możliwość wystąpienia
negatywnych objawów ze strony behawioralnej; oddziaływanie układu hormonalnego na psychikę
człowieka jest bowiem dość spore.
Bezpieczniejszą formą terapii jest natomiast farmakoterapia przy zastosowaniu inhibitorów PDE-5,
czyli między innymi popularnego sildenafilu. Aż 89% leczonych sildenafilem deklaruje poprawę
swoich możliwości seksualnych i zwiększenie satysfakcji z życia intymnego[2]. Trzeba jednak
pamiętać, że nie mogą ich stosować pacjenci przyjmujący niektóre leki kardiologiczne, stąd w
przypadku występowania schorzeń układu krążenia najpierw należy skonsultować się ze specjalistą.

  1. Zdrojewicz Z., Biega P., Rychter J. Zaburzenia erekcji a choroby układu krążenia. Seksuologia Polska, 2013;11(2):29-39
  2. Darewicz B., Skrodzka M., Kudelski J., Chlabicz M., Malczyk, E. Starzenie się mężczyzny a
    zaburzenia erekcji Aging male and erectile dysfunction. Urologia Polska Polish Journal of
    Urology,2008;5(1):5-9