Zaburzenia erekcji jakie czynniki przyczyniają się do pogłębiania problemu?
Zaburzenia erekcji to poważny problem. szacuje się, że kilkadziesiąt milionów mężczyzn cierpi na to schorzenie. jak sobie pomóc przy problemach ze wzwodem?
Statystyki problemów z potencją
Mężczyźni niechętnie mówią o problemach z erekcją. Takie dolegliwości, jak brak porannego wzwodu, czy niemożność utrzymania stanu erekcji w czasie stosunku, często wiąże się z zakłopotaniem pacjenta i jego obniżonym poczuciem własnej wartości. Co gorsza, również personel medyczny nieczęsto kwapi się do udzielania porad dotyczących słabej erekcji lub jej zaniku: często bagatelizują problem, który istotnie wpływa na samopoczucie cierpiących na tę dolegliwość. Według wyliczeń naukowców, aż 30 milionów mężczyzn na świecie i aż trzy miliony mężczyzn w Polsce, cierpi na zaburzenia erekcji [1]. Ryzyko wystąpienia zaburzeń potencji rośnie z wiekiem, jednak nie muszą być one wcale smutną koniecznością. Powyżej czterdziestu roku życia, aż prawie połowa pacjentów skarży się na słaby wzwód lub całkowity brak wzwodu; w ogólnej populacji problem ten dotyka 17 procent mężczyzn. Kłopot z erekcją wyjątkowo często występuje u osób palących oraz z nadciśnieniem – wśród tych ostatnich skala problemu sięga aż 90 procent chorych.
Co powoduje problemy z erekcją?
Lista czynników wpływających na zaburzenia wzwodu jest długa. Niestety, nie wszystkie udaje się sprawnie wyeliminować, jednak przy odpowiedniej profilaktyce część z nich staje się niegroźna. Problemy ze wzwodem często powodują:
– wrodzone wady budowy prącia;
– zaburzenia endokrynologiczne, związane z niedoborem męskich hormonów płciowych;
– choroby układu naczyniowego, powodujące brak możliwości przepływu krwi do prącia;
– niektóre z przyjmowanych leków, na przykład leki antypsychotyczne lub antydepresyjne;
– choroby serca, utrudniające krążenie krwi i w efekcie wywołujące słabsze ukrwienie prącia;
– choroby neurologiczne, w tym guzy mózgu oraz padaczka. Należy pamiętać, że podniecenie seksualne jest kierowane przez podwzgórze, więc problemy o podłożu neurologicznym również mogą wpływać na brak erekcji lub słaby wzwód.
– urazy głowy. Częściej występują przy uszkodzeniach lewej półkuli [2].
Czynniki ryzyka przy problemach ze wzwodem
Istnieje kilka dodatkowych czynników mających istotne znaczenie na pojawienie się problemów ze wzwodem. Są to między innymi:
– stres. Niska samoocena i obawa przed tym, jak wypadnie się przed partnerką to głównie domena młodych mężczyzn, dopiero zaczynających życie seksualne.
– nieudana relacja z partnerką. Problemy w związku to kolejny czynnik, który wpływa na kłopoty z erekcją i towarzyszące im skutki, na przykład brak porannego wzwodu. Zaburzone relacje z drugą osobą nie nastrajają optymistycznie do prowadzenia aktywnego życia seksualnego.
– przemęczenie. Zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Coraz częściej dotyka bardzo młodych mężczyzn. Mimo ochoty na seks, mężczyźni nie są w stanie „podołać zadaniu” przez brak wzwodu. Dzieje się tak, gdy organizm potrzebuje porządnej regeneracji.
– problemy w pracy. To może wydawać się dziwne, ale kłopoty związane z życiem zawodowym, również wpływają na nasze życie seksualne. Znerwicowany i sfrustrowany sytuacją w firmie mężczyzna, nie będzie umiał odprężyć się na tyle, by sfinalizować stosunek – ze względu na brak wzwodu lub wyjątkowo słabą erekcję.
– śmierć partnera, rozwód lub separacja. Utrata najbliższej osoby to potężny cios. Niejednokrotnie mężczyzna próbuje później zacząć nowe życie, także seksualne, jednak poczucie winy i podświadoma blokada przed kolejnym związkiem, odbija się na słabym wzwodzie lub wręcz niemożliwości przeprowadzenia stosunku.
Na szczęście, problemy z erekcją można skutecznie leczyć. Do najpopularniejszych metod należą farmakoterapia, psychoterapia oraz połączenie tych dwóch metod, dające najlepsze rezultaty.
Bibliografia
- Dadej R., Zaburzenia erekcji – fizjologia, epidemiologia, patofizjologia, diagnostyka i leczenie. Przewodnik lekarski 2001, 4, 10, 106-111.
- Sawka M., Neurogenne przyczyny zaburzeń erekcji. Seksuologia polska, 2004, 2, 1, s.13-17.